Christian Yslow

Kim ty jesteś, aby mówić mi jak mam żyć?


Tożsamość| Christian Yslow (Chris)
Wiek| 23 lata
Płeć| Mężczyzna
Głos| Bastille - Pompeii
Dystrykt| 12
Zawód| Górnik
Charakter| Używa bardzo miłych zwrotów podczas rozmów i wydaje się być przyjazną osobą. Chociaż wyraz jego twarzy prawie zawsze pozostaje taki sam, czyli obojętny, jakby nieczuły, w pewien sposób drażni on innych ludzi. Jest ogółem bardzo przyjazny, pomaga innym i ich szanuje, jednak wymaga tego z wzajemnością. Ma do ciebie taki sam stosunek, jaki ty masz do niego. A zapamiętaj, że nie jest typem, który przymknie na cokolwiek oko. Zemsta. Taki jest. A to tylko dlatego, że w latach młodości Chris był bardziej sadystyczny i dziki. Lubił patrzeć na cierpienie innych, na ich smutek i łzy. Nienawidził wtedy pomagać, a sam by się nie przyznał do jakiegokolwiek błędu. Jednak dzięki swojemu dawnemu przyjacielowi, teraz możesz mu zaufać. Taki właśnie jest. Do tego gdy kogoś polubi, bardzo mu na nim zależy. Jednak jest bardzo ostrożny w wyborze przyjaciół. Nikogo nie odrzuca na początku, jak i do siebie nikogo nie przyjmuje. Każdego chce poznać jak najlepiej. Potrafi się przyznać do błędu, czy wziąć na siebie odpowiedzialność. Należy do tych ludzi, którzy przejmują się bardziej stanem czyimś, niż swoim, jednak on ma w głowie nie tylko zdrowie kogoś innego. Owszem, pierwsze miejsce ma mu osoba bliska, jednak potem jest on i o siebie też dba. Pomimo, że jego twarz nie ma innego wyrazu, niż obojętność czy znudzenie, to nie znaczy, że jest oschły. Bardzo często ludzie nie wiedzą czy jest szczery, czy sobie po prostu żartuje. Jego twarz może być obojętna, a jednak może powiedzieć, że ci współczuje. Jeśli chodzi o walkę, obronę, to nie jest zawsze chętny. Teraz nie robi tego dla przyjemności, ale dla czyjejś obrony. Tak. Nie ważne kim jest przeciwnik, może być nawet trzy razy większy od niego, a jednak stawi mu czoła, jeśli ma ku temu ważny powód. Nie lubi opowiadać o sobie, ani o swojej przeszłości, nie pyta o to także innych. Jest trochę tajemniczy i zamknięty w sobie.
Rodzina| Ojca nie pamięta. Gilbert Yslow zginął w kopalni. Matkę stracił jak miał sześć lat. Jodie Yslow popełniła samobójstwo na wieść o śmierci męża. Przygarnęła go rodzina Black'ów, gdzie miał jedynie kontakt z chłopcem o imieniu Gallerd. Do dzisiaj pracuje z nim w kopalni.
Partner/ka| Jest orientacji biseksualnej i na razie gdyby w tej chwili musiał kogoś wybrać, zostałby na zawsze ze swym przyjacielem. Niestety jego orientacja mu na to nie pozwala, więc w tej chwili nie ma nikogo.
Inne|
- Jedyne czego się boi, to węży.
- Świetnie strzela z łuku i zastawia pułapki. Mógłby ustrzelić ptaka w locie i złapać nawet niedźwiedzia.
- Potajemnie wychodzi za ogrodzenie dystryktu na polowania w lesie. W młodości spędzał tam całe dnie, jednak przez prace w kopalni musiał się ograniczyć.
- Lubi dzieci, ma do nich słabość. Potrafi się nimi opiekować.
- Jest bardzo wysoki, mierzy około metra dziewięćdziesiąt, a jego ciało jest pełne w bliznach po różnych walkach czy sprzeczkach.
- Uwielbia mięso saren.
- Jego ulubionym zwierzęciem jest lis. Tylko na nie nie poluje.
- Jako dziecko był katowany przez rówieśników. Właśnie przez nich stał się sadystyczny i zaczął się buntować. Dopiero gdy zaprzyjaźnił się z Gallerdem i zaczął coś do niego czuć, zmienił się dla niego.
- Rzadko podróżuje po dystryktach.
Autor| Pandemonium.

Punkty Karne: 0

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Switch